Posty

                          Przykra wiadomość :(  Chciałam ogłosić, że ten rozdział co napisze, będzie moim ostatnim rozdziałem.  Potem usuwam bloga.  Ale nie chodzi oto, że zamykam go całkiem tylko po prostu chcem zacząć od nowa.  Temat będzie ten sam tylko, że treść inna( bardziej rozbudowana) No więc tyle na dzisiaj no i... To wszystko.                                                                                                                             Papa:)
Obraz
                        HEJKA KOCHANI <3 Po pierwsze chciałam jeszcze raz bardzo przeprosić za moją długą (strasznie długą podkreślam STRASZNIE)  nieobecność. Trwała ona prawie 5 miesięcy. Boże, nie wiecie jak mi było źle nie pisząc... Po drugie chciałam WAM życzyć WESOŁYCH ŚWIĄT I SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU. Mam dla was mały prezent. 1. Obiecuje, że od nowego roku postaram się pisać regularnie bloga(bo dostane nową klawiaturę. Jeeee....).  2. Mam zamiar założyć drugiego recenzyjnego bloga.  Myślicie, że to dobry pomysł? Znaczy chodzi  głównie oto czy wy będziecie na niego wchodzić i zapraszać znajomych którzy lubią czytać itp  Jeszcze raz przepraszam :'(  No to co?  Czekam na komentarze o tym co sądzicie o prezencie nr 2 i co dostaliście na święta :D   PS. Pewnie ja dostane książki :)                                                    MERRY CHRISTMAS AND HAPPY NEW YEAR
Obraz
                                          Przeprosiny :'( Bardzo przepraszam za moją długą nie obecność, szkoła, nauka , nie miałam czasu na pisanie bloga. Obiecuje, że nexta napisze jak najprędzej.                                                                                                       ~ Nelsonik 
                    Rozdział 5 Byłam zła. Nawet bardzo zła! Ale jak tu nie być złym skoro twój przyjaciel wylewa na ciebie całe picie a twój chłopak sie z tego śmieje...  Nagle mój tok myślenia przerwał Ulrich (oczywiście tłumacząc się). -Nie Yumi. Nie śmieje się z tego, że Odd wylał na ciebie picie tylko, że chowa się przed tobą a jeszcze rano mówił mi, że niczego się nie boi.- Ulrich wytłumaczył  spokojnie ale ciągle śmiał się pod nosem. No dobra złość trochę mi przeszła ale... Mniejsza nie będę psuć sobie wieczoru z powodu tego wszystkiego. - Dobra Odd wybaczę ci ale wiesz co z twojego męstwa nici. Mięczak jesteś.- Musiałam mu dopiec. Cóż takie życie. Odwróciłam się i poszłam w stronę Williama, ale nagle ktoś złapał mnie za rękę wiec postanowiłam się przekonać kto to. To Ulrich. Ciekawe czego chce?  - Co się stało?- grzecznie zapytałam. A ten słodki głupek zarumienił i spytał się mnie czy nie zostanę. No oczywiście, że zostanę z moim misiem. - A o z Williamem? Mogę go też p
                  Zawiadomienie ;) Chciałam wam tylko powiedzieć, że next niedługo ale właściwie nie tylko to :) Zmieniam nazwę <3 Od dziś, właściwie od wczoraj nazywam się :                         Elena Salvatore  Taka mała zmianka w moim blogu. Właściwie to nic ale...  Pozdrawiam ;3                                                                                                    Elena Salvatore 
Przepraszam was bardzo ale mam pewien problem na głowie i z next może być problem. Mam nadzieje, że się nie pogniewacie :) Pozdrawiam Nelsonik <3
                       Rozdział 4 Jest po prostu wspaniale. Muzyka na szóstkę i świetna zabawa. Bawię się po postu super!!! Tak sobie myślę gdybym nie poszła z Willem pewnie nudziła bym się w domu. Gdy tak sobie rozmyślałam... Zobaczyłam Ulricha !!! Nie to nie może być prawda, ale w sumie mógł też chcieć iść na koncert. Pewnie przyszedł z Odd'em. Pujdę się napić, a przy okazji przywitam się z nim. - William ja idę się napić zaraz wracam - poinformowałam go, żeby nie myślał, że zgubił mnie w tłumie albo coś. - Dobra -  odpowiedział i uśmiechną się do mnie.  Podeszłam do automatu z piciem. Wybrałam cole ponieważ tylko ona nie smakowała jak śmierdzące skarpety Odd'a. W trakcie powrotu do Dunbara, ktoś wyleciał jak z torpedy w moją stronę popchną mnie i nie dość, że przez niego wywaliłam się to jeszcze cała cola wylała się centralnie na moja koszulke. Myślałam, że jak znajdę to osobę która mi to zrobiła to normalnie ją zabiję ale okazało się, że to był Odd. Gdy wstałam moja rę